Zbliża się jesień (nic odkrywczego;)) i dni stają się coraz krótsze. Po gorącym lecie nadchodzący chłód jest szczególnie bolesny. Wpływa na nasze ciało i na nasze myśli, które coraz bardziej schładzane powoli tracą optymizm. Co w takim razie można zrobić, żeby lżej wchodziło się w jesienną aurę? Oczywiście dużo różnych rzeczy… teraz pauza 1-minutowa żeby je wymienić…Pamiętaj o urodzinach koleżanki, spotkaniu z dawnym kolegą, wizycie u… Często zapominamy, że to właśnie kontakt z drugim człowiekiem nas wzmacnia. Zakup stroju kąpielowego w środku zimy pozwoli przez moment pomyśleć o wakacjach, ale to rozmowa z kimś nam przychylnym rozpali wewnętrzną żarówkę i włączy emocjonalny kaloryfer. A jak ten przystojniak z działu technicznego ma parasolkę, to zawsze można poprosić go o odprowadzenie do metra:)